Bratek Bratkowice czeka na nieunikniony spadek
Już chyba nic nie może pomóc drużynie LKS „Bratka” Bratkowice w utrzymaniu się w V lidze. Fatalna postawa jesienią ma swoje odzwierciedlenie w tabeli. Drużynę, którą na początku rundy przejął Grzegorz Musiał, trener związany ze Stalą Rzeszów - nie zdołała zdobyć choćby jednego punktu! Tylko siedem strzelonych bramek w osiemnastu meczach, aż siedemdziesiąt dwie stracone i ostatnia pozycja w tabeli to statystyka, której najbardziej pesymistycznie nastawieni kibice Bratka nie przewidywali. Na tak słabe wyniki złożyło się kilka czynników: odejście kilku starszych zawodników, niska frekwencja na treningach, a także kontuzje. To spowodowało, że trener zmuszony był do wystawiania w pierwszym składzie kilku bardzo młodych piłkarzy. Ma to oczywiście swoje plusy, bo przecież młodzież musi się ogrywać, jednak brak odpowiedniego doświadczenia był tutaj kluczowy. U większości graczy widoczne były braki kondycyjne, a dużo bramek Bratek tracił w końcówkach meczów. Pozostaje mieć nadzieję, że wprawa nabyta w okręgówce zaprocentuje w przyszłości. Najskuteczniejszymi zawodnikami drużyny jesienią byli Dawid Jucha i Marcin Kłeczek, którzy zaliczyli po dwa trafienia.
Lp. |
Drużyna |
M |
Pkt |
Bramki |
---|---|---|---|---|
1. |
Strug Tyczyn |
18 |
39 |
49 – 20 |
2. |
Stal Łańcut |
18 |
38 |
46 – 17 |
3. |
Błażowianka Błażowa |
18 |
37 |
49 – 25 |
4. |
Jedność Niechobrz |
18 |
37 |
49 – 20 |
5. |
Włókniarz Rakszawa |
17 |
35 |
49 – 23 |
6. |
Strumyk Malawa |
18 |
33 |
30 – 25 |
7. |
Sawa Sonina |
18 |
31 |
47 – 28 |
8. |
KS Zaczernie |
18 |
30 |
35 – 22 |
9. |
Stal II Rzeszów |
18 |
28 |
52 – 46 |
10. |
KS Przybyszówka (Rzeszów) |
18 |
26 |
37 – 34 |
11. |
Wisłok Czarna |
18 |
26 |
23 – 24 |
12. |
Sokół Sokołów Małopolski |
17 |
25 |
36 – 32 |
13. |
KS Stobierna |
18 |
23 |
26 – 32 |
14. |
Błękit Żołynia |
18 |
19 |
24 – 36 |
15. |
Start Brzóza Stadnicka |
18 |
16 |
20 – 48 |
16. |
Orzeł Wólka Niedźwiedzka |
18 |
15 |
28 – 45 |
17. |
Czarni Czudec |
18 |
13 |
16 – 45 |
18. |
GKS Niebylec |
18 |
13 |
29 - 48 |
19. |
Bratek Bratkowice |
18 |
0 |
7 - 72 |
Trzcianka i Rudnianka cały czas w grze
W miarę spokojna zima czeka sympatyków LKS „Trzcianki” Trzciana oraz KS „Rudnianki” Rudna Wielka. Zespół ze Trzciany, który prowadzi Dawid Homa uplasował się na 11 miejscu w tabeli. Przy trochę lepszej skuteczności powinna być to wyższa lokata.
W pierwszych meczach Trzcianka, pomimo stwarzanych sytuacji bramkowych miała problemy ze zdobywaniem goli. Dopiero w drugiej części rundy drużyna poprawiła się w tym elemencie, co przy dobrej defensywie od razu przełożyło się na wyniki. Pięć odniesionych zwycięstw, dwadzieścia jeden strzelonych goli i tyle samo straconych – to wszystko pozwoliło na uplasowanie na miarę bezpiecznym miejscu. Jednak na wiosnę zawodnicy Trzcianki muszą się mieć na baczności i lepiej wejść w rundę rewanżową. Najskuteczniejsi jesienią w ekipie Dawida Homy to Paweł Kozdęba i Emanuel Szalony – strzelcy odpowiednio siedmiu i sześciu bramek.
Pozycję niżej od lokalnego rywala, z jednym punktem mniej znajduje się drużyna KS „Rudnianki” Rudna Wielka. Zespół trenuje Wojciech Brudek, w przeszłości piłkarz m. in. Lechii Sędziszów Małopolski i Strumyka Malawa. Obecnie, gdy zdrowie pozwala sam wybiega na boisko, żeby wspomóc młodszych kolegów. Głównym zadaniem beniaminka jest utrzymanie w lidze. Obecny sezon to pierwszy w historii klubu, w którym ekipa z Rudnej Wielkiej mierzy się w A klasie i wszyscy jej członkowie liczą na dłuższą przygodę tej drużyny w wyższej klasie rozgrywkowej. Spośród 28 bramek zdobytych w pierwszej rundzie najwięcej padło łupem Doriana Kuźmiaka i Korneliusza Lacha, którzy po 8 razy pokonywali bramkarzy przeciwników.
Lp. |
Drużyna |
M |
Pkt |
Bramki |
---|---|---|---|---|
1. |
Wisłok Strzyżów |
16 |
42 |
57 – 15 |
2. |
Plantator Nienadówka |
15 |
37 |
45 – 15 |
3. |
Piast Nowa Wieś |
16 |
32 |
40 – 25 |
4. |
Heiro Rzeszów |
16 |
32 |
47 – 19 |
5. |
Start Borek Stary |
16 |
31 |
38 – 26 |
6. |
Grunwald Budziwój (Rzeszów) |
16 |
30 |
56 – 19 |
7. |
LKS Trzebownisko |
16 |
28 |
27 - 26 |
8. |
ŁKS Łukawiec |
16 |
25 |
35 – 34 |
9. |
Iskra Zgłobień |
15 |
22 |
41 – 22 |
10. |
Novi Nosówka |
16 |
20 |
31 – 34 |
11. |
Trzcianka Trzciana |
16 |
19 |
21 – 21 |
12. |
Rudnianka Rudna Wielka |
16 |
18 |
28 – 30 |
13. |
Grom Mogielnica |
16 |
14 |
15 – 40 |
14. |
Korona II Rzeszów |
16 |
11 |
20 - 37 |
15. |
Albatros Szufnarowa |
16 |
6 |
24 – 50 |
16. |
Victoria Budy Głogowskie |
16 |
5 |
23 – 61 |
17. |
Diament Pstrągowa |
16 |
3 |
13 - 87 |
KS Świlcza i „Mrowlanka” z szansami na awans
Apetyty na powrót do A klasy mają działacze i zawodnicy KS Świlcza. Po zakończeniu pierwszej rundy ekipa ze Świlczy zajmuje czołowe – trzecie miejsce, a start miała jeszcze bardziej obiecujący. Osiem ligowych zwycięstw z rzędu pozwalało na stawianie jej w roli jednego z głównych faworytów do awansu. Jednak pod koniec rozgrywek przyszedł spadek formy i dwie niespodziewane porażki z niżej notowanymi rywalami tj. z Rudzikiem Rudna Mała i Staroniwą Rzeszów. Spowodowało to spadek z miejsca premiowanego promocją do wyższej ligi na pozycję trzecią. Nic jednak straconego, drużynę prowadzoną przez Krzysztofa Depę dzieli tylko trzy punkty od drugiego w tabeli LKS Jasionka. Na wiosnę piłkarze KS Świlcza na pewno przystąpią do gry z zamiarem dogonienia przeciwników i wywalczenia awansu do A klasy. Najwięcej bramek dla zespołu było autorstwa sprowadzonego przed sezonem z KS Przybyszówka - Mateusza Pizło, który zapisał ich na swoim koncie aż 19.
Drugą drużyną gminną, która zachowuje szanse na grę w przyszłym sezonie w klasie A jest LKS „Mrowlanka” Mrowla. Zawodników z Mrowli trenuje Hubert Różański, a czwarte miejsce zajmowane przed rundą rewanżową pozwala realnie myśleć o wejściu o poziom wyżej. Żeby tak się stało trzeba prawdopodobnie będzie w rewanżach wygrać z drużynami,
z którymi Mrowlanka doznała porażek jesienią. Tak się złożyło, że są to trzy ekipy zajmujące trzy czołowe lokaty, a więc KP Zabajka, LKS Jasionka i KS Świlcza. Zadanie nie będzie łatwe, tym bardziej, że ci rywale również chcą wywalczyć awans, ale na pewno nie niemożliwe. Zespół z Mrowli w pierwszej odsłonie sezonu 2020/21 strzelił 38 bramek, a najwięcej z nich zdobyli: Łukasz Dragan – 12, Paweł Zając – 10 i Paweł Kubicz – 6.
Najsłabiej w lidze poradził sobie LKS „Dąb” Dąbrowa. Trzy wygrane spotkania, dziewięć zdobytych punktów i jedenaste miejsce to dorobek zawodników Dawida Homy. Od samego początku rozgrywek drużyna doznała sześciu wysokich porażek z rzędu. Dopiero w ósmej kolejce spotkań zespół trochę się przebudził i odniósł efektowane zwycięstwo z Rudzikiem Rudna Mała. Od tego momentu było trochę lepiej i do końca rundy udało się jeszcze wygrać dwie potyczki, ale na wiele to nie wystarczyło.
Lp. |
Drużyna |
M |
Pkt |
Bramki |
---|---|---|---|---|
1. |
KP Zabajka |
12 |
33 |
48 – 9 |
2. |
LKS Jasionka |
12 |
31 |
40 – 9 |
3. |
KS Świlcza |
12 |
28 |
40 – 19 |
4. |
Mrowlanka Mrowla |
12 |
25 |
38 – 15 |
5. |
Orzeł Wysoka Głogowska |
12 |
19 |
56 – 15 |
6. |
Jedność Hucisko |
12 |
18 |
19 – 34 |
7. |
Junak Słocina (Rzeszów) |
12 |
18 |
38 – 16 |
8. |
Staroniwa Rzeszów |
12 |
18 |
27 – 26 |
9. |
KS II Zaczernie |
12 |
14 |
17 – 24 |
10. |
Rudzik Rudna Mała |
12 |
11 |
15 – 34 |
11. |
Dąb Dąbrowa |
12 |
9 |
21 – 42 |
12. |
LKS Biała |
12 |
3 |
12 – 77 |
13. |
RKS Rzeszów |
12 |
3 |
10 - 61 |